Jestę lefebrystę

Kochani, muszę Wam coś przyznać. Jestem tradsem, lefebrystą i pseudokatolikiem. Nie moje to słowa. Łódzcy jezuici z ul. Sienkiewicza nazwali tak każdego, kto „ważył się” wątpić w liturgiczność obchodów Wigilii Paschalnej – punktując błędy, popełnione podczas Mszy. Ja dodam jeszcze to: jestem buńczucznym młodzieńcem, nie rozumiejącym istoty Liturgii. Oczywiście, sprawy… Czytaj dalej…

Minuta ciszy… doprawdy?

Wszyscy wiemy, że niektóre wydarzenia na tzw. fejsiku można spokojnie traktować jako serial komediowy. Lawinowo przesuwające się, absurdalne pomysły na zwołanie jak największej ilości osób – to chleb powszedni (głównie) młodych, jeszcze nie wykształconych, niekoniecznie z wielkich ośrodków… Zaproszenia, dołączanie… Wszystko taaakie poważne – jednak z tematyki można kręcić niezłą bekę…. Czytaj dalej…

Absurdy światowych systemów podatkowych.

Kilka dni temu przeglądałem sobie portale informacyjne. Można rzec: jak co dzień. Trafiłem na artykuł dotyczący podatków w różnych krajach. Widząc totalną niedorzeczność tychże podatków, postanowiłem podzielić się z Wami refleksją na ten temat. Podatki, podatki, podatki, właśnie trwa „uwielbiany” przez wszystkich czas, kiedy trzeba wystać w kolejkach w urzędach,… Czytaj dalej…

Włącz myślenie!

Ostatnio miałem okazję uczestniczyć w kursie pastoralnym dla fotografów i operatorów kamer. Wykłady były prowadzone m.in. przez księży, którzy mieli przybliżyć nam, jako rejestrującym uroczystości w obiektach sakralnych, to jak powinniśmy się zachowywać i co nam wolno podczas pracy. Podczas jednego z wykładów jeden z księży przytoczył pewną sytuację. Jego… Czytaj dalej…

Zakazana spowiedź

Kościół w Polsce żyje obecnie problemem spowiedzi, która ponoć otwiera „furtki”. Dziś kilka słów poświęcę tzw. „spowiedzi furtkowej”. Obserwując żywe zainteresowanie hierarchii kościelnej i dość szybkie decyzje ws. owej procedury (no bo czystej postaci spowiedzią to już nie jest), można powiedzieć: grubo. Tak, to gruba sprawa, bo łączy się tu… Czytaj dalej…

Niby wolni… czyli za zasłoną norm i zasad.

Konstytucja naszego kraju posiada cały rozdział poświęcony, szeroko pojętej, wolności: słowa, wyznania itd. Według prawa – jesteśmy ludźmi wolnymi, odpowiedzialnymi za to wszystko co robimy. Od nas zależy kiedy, gdzie i co mamy wykonać. Mimo to, warto się zastanowić – jak to z tą naszą wolnością jest. Niby wolny człowiek…… Czytaj dalej…

Postanowienie życia.

Wielki Post to czas, w którym każdy z nas odmawia sobie pewnych przyjemności, wprowadza ograniczenia. Jedni rezygnują z picia alkoholu, inni z papierosów, jeszcze inni z nadużywania komputera czy telewizora. Pochwala się takie zachowanie, ponieważ – tak czy inaczej – wyjdzie nam ono na zdrowie. Nurtuje mnie jednak jedna sprawa…. Czytaj dalej…

Bez Euro IV nie wjedziesz!

Uwielbiam ten kraj i absurdalne decyzje władz (Polacy, to dzięki niektórym z Was mamy debili w rządzie). Ludzie zachowują się, jakby nie czytali gazet ani nie oglądali wiadomości. Zero reakcji na, uderzające w przysłowiowego Kowalskiego, przepisy. Wobec głupoty rządzących – nóż się w kieszeni otwiera (zastanawia mnie, czemu POparcie wciąż… Czytaj dalej…

Dalej w to wierzysz?

Dzisiejszy nowoczesny świat wciąż za czymś goni, wciąż nikt nie ma czasu usiąść, pomyśleć, zrobić coś dla siebie. Przez tę ciągłą gonitwę, wielu zapomina o ważnych dla siebie sprawach, jak choćby o tym, w co wierzy. Dziś liczą się rzeczy materialne. A gdzie tradycja? Widać, że wielu o niej zapomina… Czytaj dalej…

Papież Franciszek, Filipiny… i Lednica?

Długo czekałem na okazję, by podzielić się tym, co siedzi we mnie od 7 czerwca 2014 roku. Czekałem cierpliwie, bacznie obserwując rozwój wydarzeń. Oto chwila sposobna nadeszła! O czym chcę mówić? O nadużyciach liturgicznych. Taaaak. To jest coś, co mnie – animatora Ruchu Światło-Życie – doprowadza do szewskiej pasji, działa… Czytaj dalej…