Cenzura?

Z nieukrywanym zaskoczeniem przyjąłem reakcję części Internautów na decyzję Przełożonego ks. Adama Bonieckiego. Zarzuca się cenzurę w Kościele, działanie na szkodę wspólnoty i tak dalej. Pobawię się w Mariusza Maxa Kolonko. Powiem Wam, jak jest. Kościół nie ma (na szczęście) ustroju demokratycznego, a hierarchiczny. Pasterze Kościoła są w tej hierarchii… Czytaj dalej…

Usta dzieci i niemowląt oddają Ci chwałę!

«O Panie, nasz Boże,  jak przedziwne Twe imię po wszystkiej ziemi!  Tyś swój majestat wyniósł nad niebiosa.  Sprawiłeś, że [nawet] usta dzieci i niemowląt oddają Ci chwałę,  na przekór Twym przeciwnikom,  aby poskromić nieprzyjaciela i wroga.» (Ps 8, 2-3) Słowa z początku Księgi Psalmów mówią nam pośrednio o zasadności przyprowadzania… Czytaj dalej…

Powszechne kapłaństwo… na Liturgii!

Stosowanie języków narodowych w oficjalnych księgach liturgicznych Kościoła rzymskokatolickiego przynajmniej do II połowy XX wieku było kwestią dyskusyjną. Już na Soborze Trydenckim, który odbył się w XVI wieku, zastanawiano się, reagując na prądy reformacji, czy nie byłoby dobrym wyjściem dozwolenie na ich wprowadzenie. Od dawna argumentowano, że pozwoli to zrozumieć… Czytaj dalej…

Wyścig po Miłosierdzie…

Jeśli zdziwieni jesteście starszymi kobietami, szybszymi od Usaina Bolta w środkach komunikacji miejskiej, goniącymi do wolnego miejsca prędzej niż wahadłowiec na orbicie okołoziemskiej, to artykuł jest dla Was. Wczoraj też byłem zbity z tropu, na mojej twarzy rysowało się wręcz zażenowanie, w sercu zaś brzmiało nieustanne pytanie „jak to może… Czytaj dalej…

Jestę lefebrystę… część kolejna (na pewno nie ostatnia).

Jestem lefebrystą, tradycjonalnym betonem, który nie wie, co to miłość i trwa w Wielkim Piątku, zamiast radować się tym, że Jezus żyje – przynajmniej w uznaniu rzeszy postępowych katolików, których jedynymi argumentami w dyskusji o liturgii są argumenty ad personam. Po raz kolejny pojawia się w roli głównej parafia pw…. Czytaj dalej…

Adveniat Regnum Tuum!

Moi Drodzy, dzisiejsze Nieszpory oficjalnie otworzyły okres Adwentu. Można powiedzieć: Szczęśliwego Nowego Roku… liturgicznego! Idzie nowe, każdy dzień przybliża nas jednak do rzeczy ostatecznych… Nawiasem, pamiętacie? Śmierć; Sąd; Piekło albo Niebo. Tak, introitus.pl bawi i uczy. Wróćmy do sedna: nadchodzący okres liturgiczny wymaga od nas świeżego spojrzenia na otaczające nas… Czytaj dalej…

Gdzie się pani pcha?

Gdzie się pani pcha? Jakie życiowe zdanie! Kto z nas nie czekał w ogonku mającym „trzy kilometry”, by zdobyć, upatrzony przez „pół miliona ludzi”, produkt? Któż nie słyszał „błogosławieństw”, rzucanych co rusz, z ust tych bardziej zniecierpliwionych? Z racji nabytych kompetencji muszę przyzwyczajać się do tego, że nie zawsze moja… Czytaj dalej…

Kto jada ostatki… – Liturgiczny N. radzi

Ostatki. Imprezy wierzących chylą się ku końcowi, katolicy całego świata wybiegają myślami ku jutrze. Pomimo, że ciałem (i duszą) cały czas pozostają w karnawale, to daje się odczuć nieubłaganie nadchodzący Wielki Post. Już od jutra – na wzór Chrystusa, który swą misję rozpoczął od pobytu na pustyni – będziemy ćwiczyć… Czytaj dalej…

Tak mi nie dopomóż Bóg!

Wszystkie media „podniecają się” 27 posłami, którzy nie podsumowali ślubowania poselskiego słowami „Tak mi dopomóż Bóg”. Albo też – 431 parlamentarzystami, którzy odwołali się do Boga, malując wśród indoktrynowanych lewackimi teoriami, obraz zaściankowości i ciemnogrodu. Zaprzysiężono posłów, dziś powołano rząd… Problemem nie są posłowie, którzy Boga nie ujęli w ślubowaniu…. Czytaj dalej…

Różaniec? Lubię to!

Różaniec! Rozpoczął się październik, dziś już drugi dzień miesiąca, szczególnie poświęconego Madonnie Różańcowej. Upływający czas daje się zmierzyć, uchwycić właśnie teraz – opadające liście, przejmujący nieraz chłód zajmują miejsce upałów, zieleni i ciepłych nocy oraz dni. Otwiera się przestrzeń na kontemplację, dłuższe wieczory sprzyjają zamyśleniom, niektórzy cierpią na jesienną chandrę…… Czytaj dalej…