Gdzie się pani pcha?
Gdzie się pani pcha? Jakie życiowe zdanie! Kto z nas nie czekał w ogonku mającym „trzy kilometry”, by zdobyć, upatrzony przez „pół miliona ludzi”, produkt? Któż nie słyszał „błogosławieństw”, rzucanych co rusz, z ust tych bardziej zniecierpliwionych? Z racji nabytych kompetencji muszę przyzwyczajać się do tego, że nie zawsze moja… Czytaj dalej…