Wyjście z błota – Namiot Spotkania

Jezus, przechodząc, ujrzał pewnego człowieka, niewidomego od urodzenia. Splunął na ziemię, uczynił błoto ze śliny i nałożył je na oczy niewidomego, i rzekł do niego: «Idź, obmyj się w sadzawce Siloam» – co się tłumaczy: Posłany. On więc odszedł, obmył się i wrócił, widząc. A sąsiedzi i ci, którzy przedtem… Czytaj dalej…

Z głębokości wołam… – Namiot Spotkania

„Jezus przybył do miasta samarytańskiego zwanego Sychar, w pobliżu pola, które dał Jakub synowi swemu, Józefowi. Było tam źródło Jakuba. Jezus zmęczony drogą siedział sobie przy źródle. Było to około szóstej godziny. Wówczas nadeszła kobieta z Samarii, aby zaczerpnąć wody. Jezus rzekł do niej: «Daj Mi pić!» Jego uczniowie bowiem… Czytaj dalej…

Post przemienia – Namiot Spotkania

«Jezus wziął z sobą Piotra, Jakuba oraz brata jego, Jana, i zaprowadził ich na górę wysoką, osobno. Tam przemienił się wobec nich: twarz Jego zajaśniała jak słońce, odzienie zaś stało się białe jak światło. A oto ukazali się im Mojżesz i Eliasz, rozmawiający z Nim. Wtedy Piotr rzekł do Jezusa: „Panie, dobrze, że tu… Czytaj dalej…

Kij w mrowisko

„Rzekł do nich: „Czemu śpicie? Wstańcie i módlcie się, abyście nie ulegli pokusie””. (Łk 22,46) Już jakiś czas trwa dla nas Wielki Post. Co to oznacza w moim życiu? Dietę, „bo i tak trzeba zrzucić”? Być może znowu to samo, takie tradycyjne wyrzeczenie? Może już poczyniliśmy postną zmianę profilowego na… Czytaj dalej…

Prawda o głodzie – Namiot Spotkania

Duch wyprowadził Jezusa na pustynię, aby był kuszony przez diabła. A gdy przepościł czterdzieści dni i czterdzieści nocy, odczuł w końcu głód. Wtedy przystąpił kusiciel i rzekł do Niego: „Jeśli jesteś Synem Bożym, powiedz, żeby te kamienie stały się chlebem”. Lecz On mu odparł: „Napisane jest: „Nie samym chlebem żyje… Czytaj dalej…

Nieoczekiwana impreza – Namiot Spotkania

«W owym czasie zbliżali się do Jezusa wszyscy celnicy i grzesznicy, aby Go słuchać. Na to szemrali faryzeusze i uczeni w Piśmie. Ten przyjmuje grzeszników i jada z nimi. Opowiedział im wtedy następującą przypowieść: Pewien człowiek miał dwóch synów. Młodszy z nich rzekł do ojca: Ojcze, daj mi część majątku,… Czytaj dalej…

Zgładził grzech, umarł na krzyżu

Zdziwieni? Prawidłowo! Część z Was zapewne domyśla się o co chodzi. Jezus, nasz Pan oddał swe życie za mnie, Ciebie, można powiedzieć – za każdego człowieka. Dziś, właśnie w piątek, wspominamy śmierć i mękę naszego Pana Jezusa Chrystusa. Mamy okazję, by pójść i „zamanifestować” swoją wiarę, biorąc czynny udział w… Czytaj dalej…

Przepościć z Tobą chcę… – Namiot Spotkania

«Jezus pełen Ducha Świętego, powrócił znad Jordanu i czterdzieści dni przebywał w Duchu na pustyni, gdzie był kuszony przez diabła. Nic w owe dni nie jadł, a po ich upływie odczuł głód. Rzekł Mu wtedy diabeł: Jeśli jesteś Synem Bożym, powiedz temu kamieniowi, żeby się stał chlebem. Odpowiedział mu Jezus:… Czytaj dalej…

Kto jada ostatki… – Liturgiczny N. radzi

Ostatki. Imprezy wierzących chylą się ku końcowi, katolicy całego świata wybiegają myślami ku jutrze. Pomimo, że ciałem (i duszą) cały czas pozostają w karnawale, to daje się odczuć nieubłaganie nadchodzący Wielki Post. Już od jutra – na wzór Chrystusa, który swą misję rozpoczął od pobytu na pustyni – będziemy ćwiczyć… Czytaj dalej…

Consummatum est

«A gdy Jezus skosztował octu, rzekł: „Wykonało się!” I skłoniwszy głowę oddał ducha.» (J 19, 30)       Nie zmarnuj dzisiejszego dnia… Spójrz na Krzyż. Patrząc na niego, pomyśl co zrobiłeś nie tak, gdzie popełniłeś błąd… Uświadom sobie, że Ty też wbiłeś gwoździe… I Ty podałeś ocet – spragnionemu… Czytaj dalej…