To już dekada!

Dziesięć lat, jak jeden dzień? Pamiętam wszystko, jakby to było wczoraj. Godziny na Skype z Piotrem, głównie w nocy (gdy powinienem był otwierać… wertować podręcznik do interny), rejestrację domeny, wybór hostingu… a potem wiele godzin konfiguracji. Introitus.pl – dzieło (jak ufam) Ducha Świętego, czynione naszymi niedoskonałymi rękoma – zaistniało 8.11.2013… Czytaj dalej…

Ostatnie zajęcia na V roku… i co dalej?

Wyjąwszy poza nawias dni zaliczeń, godziny nauki do egzaminów, świadomość, że jeszcze coś należy uczynić, mogę stwierdzić jedno – mam wakacje. W dniu wczorajszym odbyłem ostatnie zajęcia w ramach piątego roku studiów. Jak ten czas szybko mija! Pamiętam moje pierwsze zajęcia z anatomii, histologii… To było jakby wczoraj! A jeśli… Czytaj dalej…

Koniec pewnego rozdziału…

Ta chwila musiała kiedyś nadejść. Ale – od początku. 19 stycznia 2013 roku zaczęła się moja przygoda z blogosferą. Założyłem swój własny blog. Pierwszy, który prowadziłem z taką zaciętością i obowiązkowością. Można powiedzieć, że rok temu dorosłem do prowadzenia introitus.blog.pl. Nie było to – być może – typowe prowadzenie witryny, wszak… Czytaj dalej…