Echa pewnego deszczowego poniedziałku…

Uwaga, ten tekst przeznaczony jest tylko dla osób, które uważają, że są katolikami. Jeśli wzbudzi on gniew, sprzeciw lub spowoduje inne skutki uboczne – skontaktuj się ze spowiednikiem lub egzorcystą, gdyż Zły nie śpi i syczy przez Twoje usta. Zacząłem staż. Traf chciał, że moją lekarską przygodę otworzył trzytygodniowy pobyt… Czytaj dalej…

Czarny piątek?

Czarny piątek. Chyba tak należy nazwać dzień wczorajszy – oczywiście będąc po lewej stronie. Jedno głosowanie rozwścieczyło grono zwolenników zabijania nienarodzonych. Nie będę wdawał się w polemikę. Nie ma nad czym dyskutować, wszystkie racje zostały wypowiedziane. Co jest niezmienne, obiektywne i wywołujące szał: przerwanie życia człowieka – na każdym jego… Czytaj dalej…