Idole (nie tylko) sportowi

żródło: http://3.bp.blogspot.com/

żródło: http://3.bp.blogspot.com/

Nie wstydzą się swojej wiary, nie wstydzą się Jezusa. Dziś nie o samej akcji, która osiągnęła spore rzesze fanów jednak o ludziach, którzy tę akcję promują. Ci ludzie powinni być dla nas (a w zasadzie są) autorytetem. O kim mowa?

Agnieszka Radwańska oraz Robert Lewandowski to osoby, które pojawiły się z popularnymi breloczkami. O tej dwójce napisano już wiele. Każdy kolejny artykuł jest często powieleniem informacji. Jednak ja stwierdziłem, że muszę o nich wspomnieć. W dzisiejszym świecie bywa tak, że ludzie za wszelką cenę, często za cenę własnego zdrowia czy przyjaciół chcą dostać się na tzw. „świecznik”, by o nich mówiono i pisano. Często skandal jest dźwignią sukcesu. Powyższa dwójka nie idzie tą drogą– stąd pytanie: dlaczego o nich piszą? Odpowiedź jest bardzo prosta. Ci dwoje wkładają w to, co robią, samych siebie. Dają z siebie wszystko – osiągając swój cel.

Agnieszka Radwańska trenowała wiele lat, by w tym roku wygrać – swego rodzaju – tenisowe mistrzostwa świata: WTA Finals w Singapurze. Robert Lewandowski zaczynał od kopania piłki w Partyzancie Leszno. Teraz osiąga takie niesamowite wyniki, jak choćby 5 bramek strzelone w 9 minut. Czy wymienione wyżej zdarzenia to skandale? Nie! To wszystko ciężka praca i oboje zasłużyli na to by o nich mówiono. Przy okazji, nigdy nie wstydzą się robić znaku krzyża. Na każdym meczu, na którym występuje Robert, widać jak po strzelonej bramce patrzy w niebo i żegna się dedykując wszystko swojemu zmarłemu ojcu.

Zapomniałbym niemal o jeszcze jednej osobie, która również zasługuje na to, aby być swoistym autorytetem dla nas. Kamil Stoch. Człowiek, którego ciężka praca zaprowadziła po medale olimpijskie i mistrzostwo świata. Niegdyś zapytany po zawodach, które – nota bene – wygrał: „Dziś nie byłeś w Kościele?” ze stoickim spokojem odparł: byłem wcześnie rano.

My – zwykli, szarzy ludzie – boimy się pokazywania swojej wiary… Oni to robią „po prostu”. Jaki jest tego powód? Po prostu innego życia nie ma. Osobiście uważam, że to znaczy być prawdziwym chrześcijaninem… Kto według Ciebie zasługuje na takie miano?

Otagowano , , , , , , , , , , .Dodaj do zakładek Link.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *