Przemyślenia Liturgicznego Nazisty, cz. 1.
Nie wierzę. Nie zrozumcie mnie źle, spokojnie, Pana Boga nie wyrugowałem. Nadwątlona została moja wiara w rodzaj ludzki. Zastanawia mnie, intryguje i zadziwia powierzchowność myśli i pozbawione jakiejkolwiek refleksji rozumowanie. Tak, ludzie – pseudokatolicy. Proszę wybaczyć dość dosadny początek. Poprawy w dalszej części tekstu nie oczekujcie. Dziś dotknę tematu bliskiego… Czytaj dalej…