To mówicie, że koniec? Już naczynia pozmywane, ciasta zjedzone… Koniec paschalnej radości? Piątek już za pasem, powoli zaczynamy wracać do szarej rzeczywistości… No co Wy?
KATOLIKU, JUTRO NIE OBOWIĄZUJE WSTRZEMIĘŹLIWOŚĆ OD POKARMÓW MIĘSNYCH!
Uprzejmie donoszę! 🙂
Wszystko dlatego, że cały czas radujemy się ze Zmartwychwstania naszego Pana, Jezusa Chrystusa! Liturgia nieustannie wspomina dzień, w którym Jezus złamał więzy śmierci! Radujmy się, świętujmy!
Szykuje się mi grill, a jakie Wy macie plany?
Błogosławionego weekendu!!!