Czas na chwilę refleksji nad grobem Boga – człowieka. To On wziął grzechy i umarł za Nas na krzyżu. Dziś możemy się na chwilę zatrzymać, uklęknąć przed Najświętszym Sakramentem i porozmawiać w ciszy z tym, który za Nas oddał najcenniejszy dar – życie. Powinniśmy być mu za to wdzięczni… a wielokrotnie Go ranimy, popełniając wciąż – te same – grzechy.
W dniu dzisiejszym, w Kościołach odprawiona zostanie Msza Wigilii Paschalnej. Jednakże, słowo „dziś” w odniesieniu do Liturgii – nie pasuje. Wielka Sobota – podobnie jak dzień wczorajszy – charakteryzuje się tym, że nie celebruje się Eucharystii. Dlaczego więc Liturgię Wigilii Paschalnej przeżywać będziemy dzisiejszego wieczoru? Odpowiedź jest bardzo prosta – wyrastamy z obrzędowości żydowskiej, która to ustaliła moment zapadnięcia zmroku za cezurę, oddzielającą dni. Jeżeli przyjrzymy się przepisom liturgicznym, początek Wigilii Paschalnej powinien przypadać na ciemności nocy, następującej po ciszy Wielkiej Soboty. Wielokrotnie jednak jesteśmy świadkami przesunięcia, o kilka godzin wcześniej, tej pięknej Liturgii. Przemawiają za tym względy duszpasterskie… Jako redakcja, zastanawiamy się czasem, czy przypadkiem nie utrudnia to właściwego przeżycia – niepowtarzalnej w skali roku – Celebracji. Kapłan poświęci dziś ogień i wodę. Od owego ognia zostanie zapalony Paschał – owoc pracy pszczelego roju, a po nim – świece, jakie przyniesiemy ze sobą do kościołów. Woda będzie używana m.in. podczas chrztów, a także do aspersji – jednej z form aktu pokuty.
W Wielką Sobotę, Kościół nie celebruje żadnej Mszy oraz nie udziela Komunii Świętej poza Liturgią, ołtarz i tabernakulum są puste, co przedstawia wymownie: „nie ma Boga wśród ludzi”, „Bóg został wzgardzony i odrzucony”. Skoro wspomniałem o pokropieniu wodą święconą, nie mogę pominąć porannego święcenia pokarmów. Każdy idzie do kościoła z koszyczkiem, aby poświęcić wszystko, co Tradycja każe do niego włożyć. Czy ktoś z Was zastanawiał się, jaki to ma sens? Każdy z tych „produktów” jakiś sens ze sobą niesie.
Baranek – symbol Zmartwychwstałego Chrystusa. Oznacza on zwycięstwo dobra nad złem, grzechem i śmiercią.
Jajka – symbol nowego życia, które wykupił dla nas Jezus. Dzielimy się nim w Wielką Niedzielę, popularnie zwaną Wielkanocą, podobnie jak opłatkiem w Święta Bożego Narodzenia na znak, że przyjmujemy w pełni ofiarę Zbawiciela.
Mięso – symbol dobrobytu, pokazuje to zakończenie Wielkiego Postu.
Sól – chroni od zepsucia wszystko to, co w koszyczku się znajduje.
Dziś jest czas, aby zatrzymać się na moment przy grobie Najwyższego i podziękować za niezmierzoną miłość, jaką okazał rozajowi ludzkiemu. Pamiętajmy, że kto dziękuje w modlitwie – ten dwa razy prosi. Wstąp na chwilę refleksji do kościoła i zapomnij o tym co Cię otacza… masz jeszcze chwilę czasu do rozpoczęcia Liturgii…