Deus vult! Krucjaty czas! – Namiot Spotkania

żródło: youtube.com DEUS VULT!

żródło: youtube.com
DEUS VULT!

«Jezus powiedział do swoich uczniów: Jak było za dni Noego, tak będzie z przyjściem Syna Człowieczego. Albowiem jak w czasie przed potopem jedli i pili, żenili się i za mąż wydawali aż do dnia, kiedy Noe wszedł do arki, i nie spostrzegli się, aż przyszedł potop i pochłonął wszystkich, tak również będzie z przyjściem Syna Człowieczego. Wtedy dwóch będzie w polu: jeden będzie wzięty, drugi zostawiony. Dwie będą mleć na żarnach: jedna będzie wzięta, druga zostawiona. Czuwajcie więc, bo nie wiecie, w którym dniu Pan wasz przyjdzie. A to rozumiejcie: Gdyby gospodarz wiedział, o której porze nocy złodziej ma przyjść, na pewno by czuwał i nie pozwoliłby włamać się do swego domu. Dlatego i wy bądźcie gotowi, bo w chwili, której się nie domyślacie, Syn Człowieczy przyjdzie.»

Mt 24,37-44

Czy ktoś oprócz mnie odczytał dzisiejsze słowa Jezusa jako nawoływanie do krucjaty? Do zdobycia Jerozolimy? Nie? A czemu?

Nie chodzi mi o militarne potyczki, pokój niesiony mieczem, rosłych rycerzy z krzyżem na piersiach i chorągwiach. Nie mówię o rozbojach, jakie wojnie towarzyszą, ogromie cierpienia – który wiąże się z najazdem… Mówię o duchowej Jerozolimie, królestwie Boga naszego, o końcu czasów – w którym zakorzenienie ma nasze sumienie. Bo jak możemy tłumaczyć wyrzut sumienia, jeśli nie wizją odłączenia od Różdżki z pnia Jessego?

Krucjatą zaś niech będzie nasza przemiana – czuwanie, nieustanne przygotowanie na przyjście Pana. Bo duchowa Krucjata przeciwko grzechowi nie ma jasnego końca – w chwili, gdy się nie spodziewamy, Syn Człowieczy przyjdzie… 

Otagowano , , , , , .Dodaj do zakładek Link.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *