Jak ja nie cierpię papierosów! Tak, znowu przyczepię się do nich.
W Internecie można znaleźć dosłownie wszystko. Ostatnio moją uwagę zwróciła pewna ciekawostka, dotycząca jednego z najbardziej rozpowszechnionych nałogów świata. Przeglądając, jak co dzień, wiadomości – natrafiłem na artykuł dotyczący palenia papierosów w aucie.
Dotyczył on kar, jakie będą nakładane na Brytyjczyków, którzy będą palili papierosy jadąc autem ze swoim dzieckiem. Wysokość tej kary będzie wynosić 50 funtów co daje nam równowartość 280 zł. Kwota całkiem niemała (oczywiście dla przeciętnego Polaka). Jestem za tym, aby wprowadzono tego typu mandaty. Oczywiście nie mogłem nie sprawdzić, czy i u nas, w Polsce, nie ma stosownych zapisów. Zasięgnąłem wiedzy w Kodeksie Drogowym. Art. 63 pkt. 5 mówi, że:
„Kierującemu pojazdem silnikowym, który przewozi osobę, zabrania się palenia tytoniu lub spożywania pokarmów w czasie jazdy. Nie dotyczy to kierującego samochodem ciężarowym, który przewozi osobę w kabinie kierowcy, i kierującego samochodem osobowym, z wyjątkiem taksówki.”
Jak widać wyżej, przepis odnosi się tylko do osób będących zawodowymi kierowcami, a szkoda. Osobiście nie lubię papierosów i nie chciałbym, aby przy mnie je palono podczas jazdy. Owszem, wszystko jest kwestią „dogadania”, jednak gdyby zakaz dotyczył wszystkich – na pewno mniej osób paliłoby w samochodzie.
W kraju mamy wprowadzony zakaz palenia w miejscach publicznych, ale czy palenie w samochodzie przy otwartej szybie – bo nikt przecież nie pali z zamkniętymi szybami – nie powinno być traktowane jak palenie w miejscu publicznym? Moim zdaniem – tak, ponieważ dym papierosowy wydostaje się z samochodu a obok mogą przechodzić ludzie. Reasumując, uważam że przepis powinien dotyczyć wszystkich a nie tylko zawodowych kierowców. Mamy równouprawnienie płci, więc czemu nie wprowadzić równouprawnienia zawodowcom i „amatorom”?
W polskim prawie nie ma czegos takiego jak miejsce publiczne. Zakaz palenia dotyczy przystanków autobusowych, kawiarni, restauracji, szkol itp. Jest dokladnie wyszczególnione gdzie nie wolno palic. I żeby byla jasność jestem za wprowadzeniem zakazu palenia w aucie choćby ze względów bezpieczeństwa.