Wyczekujemy Jezusa jako Zbawcy.
Skoro tak, to nie boimy się – strach można odczuwać przed ciemiężcą, gdy nie widać ratunku. Popatrz – grzech cię poniża, on jest twoim dręczycielem.
Tylko Jezus może cię podnieść i zgubić to, co cię pęta. Daj Mu działać!